sobota, 13 sierpnia 2016

Fantazja Wariatki!

Cześć i czołem wszystkim. Właśnie wróciłam z wakacji i muszę wam powiedzieć, że było cudownie jak zawsze. Znowu odwiedziłam Chorwację, to już chyba z szósty raz jak tak sobie myślę. Jeżeli ktoś lubi ciszę i spokój, a jednocześnie wyprawy jak w mini górach (mam na myśli schodzenie i wchodzenie na plażę) to Marusici jest idealne dla Ciebie! Ale ja nie o tym chciałam z wami dzisiaj porozmawiać. Chciałam wam powiedzieć kogo darzę miłością nie z tej ziemi, a mianowicie kto jest moim UB *,*

No więc tak zdradzę wam, że gatunku muzycznego o nazwie k-pop słucha nie wielu. I bardzo drażni mnie fakt, że jeżeli ktoś słucha takiej muzyki może narazić się na krzywe spojrzenia. Owszem ja sama jestem "odludkiem" w moim gronie przyjaciół, bo tylko ja jaram się Azją jak najęta, oglądam anime, jaram się nowymi cosplay'ami, gadam, że powinnam urodzić się w Japonii i, że moje miejsce jest własnie tam! Ot co! Ale moi przyjaciele potrafią to zrozumieć, że muszą męczyć się z taką wariatką jak ja. Pozdrawiam wszystkich, którzy to czytają, nie bijcie mnie potem. No, więc moim pierwszym zespołem z jakim miałam styczność to "GOT7", potem przyszła pora na " BIGBANG", "EXO" i wiele innych. Ale tylko jeden wpadł mi w ucho i został w moim serduszku. Mianowicie kto? A no "BANGTAN BOYS", w skrócie "BTS". Ich styl, ich wokal, rap, dosłownie wszystko zbombardowało mnie pozytywną energią. Od ich pierwszej piosenki jaką usłyszałam "Boy in Luv" dostałam bzika, delikatnie mówiąc. Nie dość, że każdy z nich jest przystojny to są i zabawni. Polecam pogrzebać w Youtubie ich filmów, nie pożałujecie. Oczywiście początek miałam ciężki, bo oglądając ich teledyski nie potrafiłam nikogo rozróżnić. Jak dla mnie wszyscy (oprócz Monstera) byli identyczni. I jak już się zakochałam w moim idolu, to wiecie jak pękało mi serce, gdy nie mogłam go znaleźć na jakimś wideo?? (Tak, tak mam ból dupy) Ale to było kiedyś, teraz wszyscy są dla mnie całkowicie inny.
 - Monster wyróżnia się od razu, mimo, że jest Koreańczykiem, jak dla mnie wygląda z nich wszystkich najbardziej "europejsko" (?)
- Suga...no tu się muszę przyznać, że przez około miesiąc nie wiedziałam nawet, że on jest w ich zespole. Był dla mnie niewidzialny.
-  Jin i Jimin DO TEJ PORY CZASAMI MI SIĘ MYLĄ. Dostaję od ich twarzy oczopląsu xD.
- V moja pierwsza myśl kiedy go ujrzałam? - Totalny kretyn, Ale szybko skarciłam samą siebie za tę haniebną myśl. V jest tak rozkoszny i słodki. W dodatku jego zachowanie całkowicie kontrastuje z jego wokalem. W każdym teledysku, kiedy zaczyna śpiewać, już wiesz, że to on. Poza tym on wali najśmieszniejsze miny na świecie :)
- J-Hope, co tu dużo gadać? Jest również cudowny jak cała reszta.
I teraz kto nam został? A no została nam moja wielka miłość.

- JUNGKOOK *aplauz*
Jungkook moim mężem, miłością, ideałem i marzeniem. Powiem wam, że nie mam pojęcia dlaczego akurat on tak mi się spodobał. Chyba każda/y z was ma swoje fantazje na temat jej/go i swojego idola. Moim jest właśnie Jungkook. Uwielbiam go w każdej postaci. Jako niegrzecznego chłopca i kochanego chłopaka. Z nim mam bardzo podobne uczucie jak z V.  Kiedy wypowie chociażby jedno słowo, już wiem. Wiem, że to Jungkook zaraz będzie śpiewał, a ja mam od razu banana na twarzy.

Czytałam z nim bardzo dużo opowiadań, nie mogłam znaleźć nic dla siebie to stwierdziłam, że napiszę sobie własną historyjkę.

http://our-destination-sasusaku.blogspot.com/2016/07/a-moim-szczesciem-bedzie-jungkook-bts.html

SERDECZNIE ZAPRASZAM :3

I może teraz podeślę wam kilka fotek. <3
A i zanim będziecie je oglądać, proszę jeżeli nie jesteś fanem tego gatunku muzycznego, hejtujesz wszystko co z nim związane, wyjdź i nie wracaj, zgiń w ogniu piekielnym! A tak na serio po prostu opuść tą stronę.



Fotki mojego misia :3



                                



                     



     


Imię i nazwisko: Jeon Junggug
Data Urodzenia: 01.09.1997
Pochodzi z: Busan
Pozycja w zespole: Tancerz, wokal
Jungkook jest Maknae :)

Jungkook twierdzi, że teraz cieszy się chwilą. Bardzo cieszy się z tego, że jest w zespole. Chociaż wspomina, że przyszłościowo nie wiąże życia z karierą muzyczną. Chce pracować w restauracji, która będzie podawać kaczkę xd lub będzie tatuażystą. (Jako, że chce tatuaż, wiadomo gdzie pójdę jak się to ziści)
Jego wzorem do naśladowania jest G-Dragon. Jest bardzo dobry w  okazywaniu emocji. Można aż krzyknąć "aeygo" :3
Teraz moje odczucia. Uważam, że nasz ciastek jest niezwykle utalentowaną osobą. Ma charakter, który nie pozwala ci przejść obok jego osoby obojętnie. Nie ukrywa emocji, w dodatku jest bardzo zabawny. Członkowie zespołu twierdzą, że pomimo tego, że jest najmłodszym członkiem, zachowuje się najbardziej męsko z nich wszystkich. Posiada psa, maltańczyka, wabi się Chmura. Osobiście nie przepadam za nimi, ale trudno...jak już zamieszkamy razem przerzuci się na owczarki xD.

No to chyba tyle...chcę wszem i wobec zaznaczyć, że to, że kiedyś pobierzemy się jest całkowicie realne, ot co! :)
(tak...proszę niech tak będzie *_*)        
       
                                                                                                                                             Ev.

6 komentarzy :

  1. Heh widzę, że nie tylko ja jaram się k-popem i bardzo mnie to cieszy :)
    Jungkook jest fenomenalny <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie tylko ty Moja Droga, zakochałam się w tej muzyce i Kookim od pierwszego momentu <3
      Ev :)

      Usuń
  2. Ja uwielbiam V, jest taki słodki. I na scenie zachowuje się jak dziki zwierz, w dodatku często jest paringowany z Kookim <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. V też jest super, ale jak dla mnie Jeon to jednak..ahh xD ale to dobrze, przynajmniej nie muszę spierać się z kolejną laską, że Jeon to mój i tylko mój mężczyzna :D Hahaha, pozdrawiam :)
      Ev :)

      Usuń
  3. W sumie w k-popie jestem od niedawna, bo od 6 miesięcy, ale Bangtani są moim pierwszym zespołem, którego poznałam no i Blackpink. Moim ub z Bangtanów jest zdecydowanie Jimin. Kocham go przede wszystkim za jego osobowość, którą ma niesamowitą. Jestem w sumie bardzo podobno nie tylko z charakteru, ale i często z wyglądu mnie do niego porównują co mnie ogromnie cieszy. Nie uważam go za tylko swojego, bo to troszkę chore. Chcę by jedynie był szczęśliwy i odnalazł swój wewnętrzny spokój, a no i żeby się nie głodził.

    Ps. Na marginesie dodam, że mam niesamowite Jikook i Namjin oraz Vhope feelsy! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że wpis stary, ale powiem, że nawet w 2016 roku było bardzo dużo osób słuchających kpopu. Ja słucham od 7 lat i żadna inna muzyka tak mi nie odpowiadała jak właśnie kpop, a jestem po dwudziestce i nie sądzę, abym przestała słuchać tak wspaniałej muzyki. :)

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka