czwartek, 7 lipca 2016

Pika...pika

Hej wszystkim, jestem Ten Odgier i dzisiaj spróbuje pisać o grach komputerowych.  Zanim jednak to zrobię, chciałbym się wyżalić. Jestem pogrążony w żałobie, powód to awaria PC-ta. Bardzo przykra nowina, wiem. Jest możliwość naprawy, postanowiłem jednak że kupie nowy, lepszy sprzęt. Ciąg dalszy przykrości jest taki, żę miałem już odłożone na ów sprzęt. Jednak życie zdecydowało lepiej na co te pieniążki wydać. Konsekwencje tego są takie żę zakup nowego komputera się przeciągnie. Czemu w ogóle o tym pisze? No dlatego że chciałbym pisać o nowych grach, tylko że właśnie nie mam takiej możliwości, bo nie mam sprzętu by grać w nowe produkcje i je przetestować. Pocieszeniem w tej tragicznej sytuacji jest jednak laptop na którym właśnie pisze. Nie należy on do sprzętu dobrego, ale jest wstanie parę gier odpalić. Więc… gorzkich żali już koniec.
Dzisiaj o Pokemonach.  Ja osobiście jestem ogromnym fanem pokemonów i pośrednio zawdzięczam im przygodę z komputerem.  Moi rówieśnicy powinni kojarzyć nazwę „Pokemon” z kreskówek, które oglądaliśmy za dzieciaka (Dorosły się wypowiedział ☺). Może krótki opis. Pokemony to stworki które, są trenowane przez ludzi, wraz z treningiem przemieniają się one w wyższe formy, jednocześnie będąc silniejszymi Pokami. Myślę jednak że większość kojarzy  czym są Pokemony, są one dość popularne, a sama kreskówka jest tworzona do tej pory.
Wracając do gier, bo o nich mam pisać. Istnieją gry Pokemon. Troszkę ich powstało. Pierwsze, jeżeli się nie mylę, powstały w 1996 roku „Pokemon Red” i „Pokemon Blue” . Te dwie wersie doczekały się odświeżenia w grafice i powstały jako „Pokemon Fire Red” i „Pokemon Leaft Green” , swoją drogą prawie niczym się nie różnią.

Pokemon Red
http://nerdist.com/wp-content/uploads/2015/11/pokemon-red-screenshot-680x3921.jpg

Pokemon Fire Red
https://i.ytimg.com/vi/E2foD7QX5AY/hqdefault.jpg
Wraz z przypływem nowych generacji pokemonów, co za tym idzie nowych stworków, odcinków kreskówki  przyszły też nowe wersje gry : „Pokemon Ruby”, „Pokemon Diamond”, „Pokemon Platinum”, „Pokemon Gold” i wiele innych.  Powstały również wersie stworzone przez fanów tej gry (Hack romy). Było to np. „Pokemon Light Platinum” i właśnie w tą wersje aktualnie gram. UWAGA!!! Te wszystkie gry jednak nie są stworzone na komputery.  Nintendo i Game Freak wydawało pokemony na platformach : GameBoy, a potem Game Boy Adwance i Nintedo 3DS. Jest jednak sposób na granie na komputerach przez emulatory, i znowu UWAGA!!! Mogę być w błędzie, ale sądzę że jest to forma piractwa, a do tego nie będę zachęcać.
Dobrze… rozpisałem się troszkę o tych Pokemonach, ale nie wytłumaczyłem co w nich takiego jest że warto o nich pisać. Odpowiedź brzmi… Nie mam zielonego pojęcia. Pokemony nie posiadały ciekawej fabuły, sterowanie banalnie proste, grafika mało atrakcyjna (dużo pikselków), walki mało dynamiczne, cała gra w sumie jest mało dynamiczna, a jednak  potrafiła mnie wciągnąć na parę godzin i dalej to robi, lubię do niej wracać mimo że znam ją już na wylot. Grając w Pokemony zawsze chciałem mieć najsilniejsze stworki i najlepiej jak miałbym je wszystkie, takie  kolekcjonowanie. Ogromna przyjemność z posiadania takiego Dratiniego, jednego z najbardziej rzadkich pokemonów. Nazwałbym to przyjemną iluzją posiadania czegoś wyjątkowego. I właśnie ta iluzja, chyba najbardziej mnie wciągnęła.  Ahh…. Ten Hypno.
http://assets.pokemon.com/assets/cms2/img/video-games/video-games/pokemon_x_y/screenshots/pokemonxy_ss80.jpg W 2013 roku wydano ostatnią istniejącą część gry „Pokemon X and Y” z 6 już generacją Pokemonów i wygląda ona tak…



http://assets.pokemon.com/assets/cms2/img/video-games/video-games/pokemon_x_y/screenshots/pokemonxy_ss25.jpg Nie miałem jeszcze przyjemności zabawy przy tej konkretnej części gry, miejmy nadzieje że to się jednak zmieni.
Uważam że Pokemony jako gra są mało wybitne, nie są też grą dla każdego.  Tego typu gry się podobają, albo nie. Mają jednak one swój unikalny urok który ja osobiście kupuje całkowicie. Na sam koniec dodam że moimi ulubionymi pokemonami są Lucario i Empoleon i podczas ewentualnej waszej rozgrywki, polecam je trenować.  Pozdrawiam… i życzę bogatego w ewolucje trenowania Pokemonów.
Ten Odgier  

3 komentarze :

  1. Ja ostatnio wczoraj w sumie wydałam około 500 golda na naprawę i kupno nowych części do mojego komputera, bo pewien palant mi go zniszczył, zmiażdżył część procesora, jednej części nie oddał, wstawił jakieś zabytki i się dziwiłam, czemu mi gry nie chodzą -,-

    Teraz nie stać mnie na nic... nie mogę kupić rzeczy, na które odłożone miałam całe te hajsy (T^T)

    Mój kolega ma jobla na punkcie pokemonów, także dogadalibyście się :D
    Pozdrawiam!
    http://czarny-kotyszek.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokemony były moim pierwszym anime/kreskówką z jakim miałam do czynienia za dziecka. Jeszcze przed Naruto, to był prawdziwy kozak. Mnie najbardziej podobały się przygody z pierwszym teamem jaki występował w pokemonach, czyli: Brok, Misty i Asch :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiałam Pokemony! Do dziś moja rodzina wypomina mi jak w czerwonej czapce latałam po domu z pluszowym Pikachu pod ręką i pokebolem w dłoni, rzucając nim w domowników i krzycząc "Do pokebola!" Ach, te wspomnienia ;D haha.

    OdpowiedzUsuń

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka